W ostatnim czasie na rynku pojawia się coraz więcej musów, przecierów owocowych i owocowo-warzywnych. Na półkach znajdziemy również kaszki i jogurty w tubce. Takie produkty stanowią wygodną przekąskę i są sporym ułatwieniem dla rodziców. Czy jednak warto je podawać maluchom? Jeśli tak, to ile? Które wybierać? Postaram się dzisiaj rozwiać wszelkie wątpliwości.
Dzieci w wieku 6-8 miesięcy powinny spożywać ok. 2-3 posiłki stałe-główne i 1-2 przekąski. W wieku 9-12 miesięcy 3-4 posiłki główne-stałe i 2 przekąski. Przekąsek w ciągu dnia powinno być zatem maksymalnie 2-3. Niestety coraz częściej w swoim gabinecie obserwuję, że rodzice nie kontrolują ilości podawanych przekąsek. Ich zwiększona podaż może zwiększać ryzyko otyłości, kształtuje nieprawidłowe nawyki żywieniowe, może powodować zaburzenia związane z poborem pokarmu w postaci stałej. Poza tym mus osadza się na zębach i zwiększa ryzyko próchnicy.
Bądźmy szczerzy, jeśli podajesz maluchowi tylko jedzenie w tubce to w jaki sposób on poznaje owoce i warzywa ? Zmniejsza się zatem prawdopodobieństwo, że sięgnie po brokuła, kalafior, gruszkę czy jabłko w całości. To co nieznane powoduje u maluchów lęk. Nie ma się zatem co dziwić, że dziecko będzie kręciło nosem i krzywiło się na widok warzyw i owoców, a wybierze mus w kolorowym opakowaniu bo nie zna ich w innej postaci niż papka.
Poza tym nadmiar przekąsek może wpływać na to, że dieta dziecka będzie nieprawidłowo zbilansowana. Pamiętasz sytuację, kiedy dałaś maluchowi na spacerze chrupki i mus w tubce, a on po powrocie nie chciał zjeść obiadu? Nie ma się co dziwić skoro najadł się przekąskami- na pełnowartościowy obiad nie starczyło już miejsca. Jeśli takie sytuacje zdarzają się coraz częściej mogą one prowadzić do niedoborów.
Nie myślisz o tym, że właśnie teraz gryziesz i przeżuwasz pokarm, prawda? Nauczyłeś się tego w dzieciństwie i nie zwracasz już na to uwagi. Żucie produktów wpływa nie tylko na doznania smakowe ale wpływa także na prawidłowy rozwój szczęki i aparatu mowy. To naprawdę bardzo ważny element wpływający na prawidłowy rozwój malucha. Nie pomijaj tego etapu podając dziecku tylko kolorowe musy. Warto tutaj również wspomnieć, że zaburzony proces gryzienia kawałków jest sygnałem alarmowym i warto skonsultować to u neurologopedy.
Nie tylko gryzienie i żucie ale również doświadczanie ma znaczenie. Dzieci uczą się poprzez badanie organoleptyczne pożywienia: dotykają, wąchają i wkładają do ust. Co poznają jedząc musy z tubki? Króliczka lub zajączka na kolorowej etykiecie? Bądźmy szczerzy, proporcje w tubkach są zazwyczaj tak dobierane, żeby musy były słodkie. Dziecko kształtuje w sobie nawyk, że to co słodkie jest smaczne. Oprócz ilości bardzo ważna jest również jakość przekąsek.
Drogi Rodzicu, czytasz składy czy ufasz reklamom? Na opakowaniu najczęściej znajdziesz napis „ cukry pochodzenia naturalnego”, co to oznacza w praktyce? Jedzenie w tubce ma bardzo dużo energii, która pochodzi z cukrów prostych. To one stanowią tam główny składnik. Jeśli nie sprawdzasz składów tubek to podpowiem Ci, że niektóre zawierają nawet 3 łyżeczki cukru w składzie.
Ale przecież to tylko…owoce! Oczywiście ale wg zaleceń Instytutu Żywności i Żywienia podaż owoców i warzyw powinna dziennie stanowić 400g i to z przewagą warzyw. Poza tym musisz wiedzieć, że owoce w tubce, a owoce w całości to dwie odrębne historie.
Owoce w całości zawierają większe ilości błonnika, który wpływa korzystnie na mikroflorę jelitową oraz reguluje ilość wypróżnień. Ponad to spowalnia proces wchłaniania fruktozy z owoców. Przetworzone owoce w postaci musów, przetworów pod wpływem przechowywania, ogrzewania i rozdrabniania tracą spore ilości witaminy C, E czy beta-karotenu.
I zostaje jeszcze jedna ważna kwestia. Oszczędzasz? To porozmawiajmy otwarcie o finansach.Ile kosztuje kilogram jabłek? Około 3,5 zł. A tubka puree z jabłka, która waży 90 g? Niektóre nawet 5 zł. Ale przecież to wygodne! Zgadzam się. Zastanówmy się dlaczego tak chętnie po nie sięgamy? Są poręczne, nie zajmują nam czasu i dzieci je lubią. Sprawdzą się idealnie podczas podróży, na wycieczki szkolne czy na długie wyprawy, spacery. I ja to doskonale rozumiem! Żyjemy w pośpiechu jesteśmy zabiegani i staramy się, jak możemy.
Osobiście nie dzielę produktów na złe i dobre. Jeśli mam wybór zawsze stawiam na owoce i warzywa w całości, ale nie można demonizować żadnych produktów, warto jednak być świadomy rodzicem- konsumentem. Chciałam Cię dzisiaj przestrzec i zwrócić uwagę na to, żeby obserwować ilość i jakość podawanych przekąsek. Jak wprowadzić gotowe musy tak, aby były korzystne dla zdrowia maluchów?
- Czytaj skład
- Kontroluj ilość przekąsek w ciągu dnia
- Jeśli możesz podawaj dziecku owoce i warzywa w całości
- Staraj się przygotować swoje przetwory w słoiczkach
- Zabierz dziecko na bazarek/ do warzywniaka- niech samo spróbuje owoców, poogląda i zabierze ze sobą do domu.
- Dbaj o zbilansowaną dietę w ciągu dnia
Będąc w podróży zadbaj również o inne przekąski. Świetnie sprawdzą się:
- kabanosy z dobrym składem
- paluszki serowe
- domowe wrapy pełnoziarniste
- kanapki
- jogurt z granolą.
