autor:
,
polub nas na Facebook:
udostępnij:

Oglądacie czasem zeszyty bądź krótkie wypowiedzi pisemne czy rysunkowe swojego dziecka i wydaje Wam się, że te czynności może wykonywać z wysiłkiem lub niechęcią? Dziś podpowiadamy w jaki sposób można wesprzeć córkę lub syna którzy brzydko piszą, nie lubią tego robić, unikają, nie czerpią radości z prac plastycznych zwłaszcza rysunkowych

Z pomocą przyjdą ćwiczenia. Warto zwrócić na pewno uwagę na postawę dziecka w trakcie pisana lub rysowania. Być może okaże się, że córka czy syn „krzywo siedzą”, obciążając kręgosłup a także podpierając się jedną ręką. Ciężar ciała jest wtedy przeniesiony na drugą stronę, co w konsekwencji może powodować, że pismo wygląda jakby było pisane z dużym naciskiem na kartkę. Może być też odwrotnie, literki są bardzo cienkie, pisane niemalże w powietrzu. Świadczyć to może o silnym napięciu mięśniowym lub właśnie odwrotnie.

Jako rodzice czasem nie będziemy mieli takiej wiedzy jak lekarz ortopeda czy neurolog ale to co na pewno możemy zrobić w tej wymagającej od dziecka skupienia czynności, to zadbać o odpowiednie przygotowanie do pracy przy biurku. Zaczęłabym od wykonywania prostych ćwiczeń ruchowych rozgrzewających stopy, obręcz biodrową i barkową, ramiona i w końcu dłonie.

Można zaproponować dziecku zabawę w której na przykład będzie naśladowało ruchy różnych zwierząt, lub różne inne zabawy ruchowe aby rozluźnić ciało i niejako przygotować je do odpowiedniej pozycji przy biurku.

Następnie zaproponowałabym ćwiczenia oddechowe. Tak by dziecko rozluźniło klatkę piersiową, ramiona, przeponę. Można do tego użyć kolorowe balony, piórka do zdmuchnięcia lub inne zabawki, które w ruch można wprawić własnym oddechem.

Prawidłowa postawa to taka, kiedy stopy leżą płasko na ziemi a kręgosłup jest w linii prostej, a całe ciało nie obciąża dodatkowo żadnej ze stron ciała. Warto też zwrócić uwagę czy dziecko oddycha prawidłowo. Zdarzać się może, że dziecko bardzo starając się napisać coś lub narysować prawidłowo wstrzymuje powietrze, co też będzie wpływało na prace mięśni i nie tylko. Zadbajmy o to przy samym biurku.

Ponadto można zadbać o odpowiedni nastrój włączyć rozluźniającą muzykę, jeśli dziecko taką lubi i nie będzie go ona rozpraszała. Śpiew ptaków lub szum wody, delikatne dzwonki czy muzykę klasyczną.

Kolejną rzeczą, którą można zrobić to znaleźć na takie ćwiczenia wspólny czas. Być może zainteresują Was tak popularne aktualnie ćwiczenia z kaligrafii. I razem z dzieckiem zechcecie popisać równolegle. A może wystarczy tylko to, że będziecie obok, np. zajęci swoim hobby, czytaniem, czy robieniem na szydełku lub na drutach, albo wykonując inną sprawiającą przyjemność czynność. Chodzi o to by własnym przykładem wspomóc dziecko obecnością, ciepłym słowem, uwagą.

Świetnym rozwiązaniem są również zabawy z masami plastycznymi. Glina, ciastolina, masa solna, piasek kinetyczny, slime, a nawet ciasto na pierogi przyjdzie nam z pomocą w usprawnianiu małej motoryki. Warto znaleźć taką godzinę w tygodniu na zabawy z masami. Nie wszystkie dzieci początkowo lubią te czynności ale z dostępnych mas i faktur dziecko na pewno wybierze takie, które są dla niego przyjemne. Np. zabawa w piasku w którym są zakopane różne małe przedmioty.

Pomocne na pewno będą wszelkie ćwiczenia z kręceniem, odkręcaniem, przykręcaniem, a także wycinaniem, rozrywaniem np. krepiny czy formowaniem z niej małych kuleczek, które wykorzystamy potem do zdobienia jakiegoś wzoru.

Pozostają jeszcze ćwiczenia doskonalące precyzyjne ruchy rąk. Tu na przykład mam na myśli wrzucanie do różnych pojemników małych kuleczek, całą rączką, dwoma palcami czy trzema, czy nawlekanie koralików. Ponadto doskonałym ćwiczeniem są wszystkie zabawy zręcznościowe.

Klocki, które wyciąga się jeden po drugim tak by nie zepsuć wierzy, bierki i inne zabawki zręcznościowe, mogą przynosić trochę frustracji, ale przecież my dorośli też nie musimy wyciągać ich doskonale. Ważne by była to zabawa wspólna gdzie dziecko oswaja się z tym, że czasem coś nie wychodzi tak jak byśmy tego chcieli.

Jeśli jednak nadal macie Państwo wątpliwości warto udać się do specjalistycznej poradni gdzie prócz wykluczenia diagnozy dysgrafii, oraz wykonania dodatkowych badań, dziecko może zostatać objęte terapią ręki lub terapią pedagogiczną. 

 

© 2019 - 2024 Mentor Ubezpieczenia