W sierpniu wiele osób wciąż ma inny "wakacyjny" tryb działania. Lepiej więcej czasu spędzić w parku czy nad jeziorem, niż gorącej kuchni. Szczególnie, że połowa wakacji już za nami. W tym wakacyjnym trybie stawiam na ekspresowe dania. "Ekspresowe" nie oznacza niezdrowe. Makarony są świetną propozycją na lato. Gotują się szybciutko i można przygotować je wykorzystując sezonowe warzywa. Włosi jedzą makarony na 100 różnych sposobów albo i więcej.
Praktycznie w każdnym markcie i dyskoncie możemy kupić dobrej jakości i wartościowe odżywczo makarony – makraony razowe w każdym kształcie, orkiszowe, gryczane, z soczewicy, ciecierzycy czy grochu albo kolorowe makarony barwione naturalnymi barwnikami z buraczka, marchewki i chlorofilu. Warto z nich korzystać aby urozmaicać dania makaronowe i podnosić ich wartość odżywczą.
Makaron z domowym pesto
Składniki:
• paczka makaronu,
• 1/4-1/3 szklanki oliwy z oliwek,
• 1/2 szklanki orzechów arachidowych lub innych (migdałów, orzechów nerkowca, orzechów włoskich itp.),
• 3 duże garści rukoli lub innej zieleniny (natka pietruszki, szpinak, roszponka, liście rzodkiewki itp.),
• kawałek twardego, ostrego w smaku sera.
Wykonanie:
Dowolny makaron ugotuj al dente w wodzie z dodatkiem soli i oliwy. Wszystkie składniki pesto zmiksuj blenderem ręcznym na gładkie pesto. W razie potrzeby możesz dodać odrobinę wody z gotowania makaronu, żeby pesto łatwiej się zmiksowało. Pesto wymieszaj z ugotowanym makaronem. Nałóż porcje na telarze, jeszcze gorący makaron posyp startym serem.
Makaron z szynką, pomidorkami i rodzynkami
Składniki:
• paczka makronu,
• kilka suszonych pomidorów w zalewie z oliwy z oliwek,
• garść rodzynek lub żurawiny,
• 100 gramów dobrej jakości szynki (wędliny),
• 100 gramów pomidorków koktajlowych,
• pęczęk szczypiorku,
• 4 łyżki pestek słonecznika,
• sól, oregano, bazylia świeże lub suszone.
Wykonanie:
Dowolny makaron ugotuj al dente w wodzie z dodatkiem soli i oliwy. Rodzynki zalej w filiżance niewielką ilością wrzątku. Rozgrzej suchą patelnię, wrzuć pestki słonecznika, posyp delikatnie solą (będą dzięki temu bardziej chrupiące) i praż 1-2 minuty na dużym ogniu, cały czas mieszając lub potrząsając patelnią. Zsyp na talerz do ostygnięcia. Szynkę pokrój w paseczki. Suszone pomidory odssącz z zalewy i drobno posiekaj, szczypiorek pokrój, namoczone rodzynki odsącz z wody i posiekaj. Pomidorki koktajlowe poprzekrajaj na połówki. Do smażenia wykorzystaj oliwę z oliwek z suszonych pomidorów, wlej ją na patelnię i rozgrzej. Wrzuć pokrojoną szynkę, szczypiorek i suszone pomidory i smaż je kilka minut cały czas mieszając. Dodaj pomidorki koktajlowe, rodzynki, zioła i wymieszaj, smaż dalej 2-3 minuty, zdejmij z ognia. Ugotowany makaron wymieszaj z sosem, danie nałóż na talerz, posyp uprażonymi pestkami słonecznika.
Dzieciaki uwielbiają makaron! Co prawdza są wybredne typy, które uparcie jedzą tylko suchy makaron. Ale i z nimi w większości da się jakoś ułożyć. Poniżej zamieszczam kilka rad.
• Pamiętaj - zawsze zachęcaj – nigdy nie zmuszaj! Presja to największy zabójca apetytu.
• Podaj osobno ugotowany makraon, osobno sos oraz do każdego z nich dużą łyżkę, tak aby każdy mógł sobie nakładać oba składniki potrawy samodzielnie. Co najważniejsze - zakceptuj odmowę polania makaronu sosem, nie komentuj i ciesz się wspólnym posiłkiem. Jeśli nie stosujemy żadnego przymusu, dzieci zazwyczaj nabierają większej otwartości na próbowanie.
• W osobnej miseczce podaj pokrojoną zielenię – natkę pietruszki, listki bazylii, koperek, szczypiorek do posypania gotowego dania. Dorośli najprawdpoodobniej posypią swoje dania, a dzieci nie, ale jest to też element oswajania się z różnorodnością potraw.
• Do makaronu podaj także porcę warzyw surowych lub gotowanych. Możesz przygotować szybką surówkę z marchewki i jabłka, selera i jabłka z pokruszonymi orzechami włoskimi, ugotować porcję fasolki szparagowej albo bobu albo nawet pokroić ogórki, cukinię i marchewki w słupki lub wyciągnąć ze słoiczka oliwki czy kapary. Postaw je na stole w miseczkach, tak aby każdy mógł wybrać i nałożyć sobie na talerz to na co ma ochotę.
• Jeśli dziecko nie za bardzo lubi inne makarony, niż zwykły biały makaron z pszenicy, możesz ugotować go pół na pół z innym bardziej wyrazistym w smaku albo (np. połowę zwykłe świderki, połowę świderki z soczewicy) lub ugotować dwa makarony osobno, dać wybór, opisać z czego jest każdy makaron, zachęcić do spróbowania każdego z nich i porównania. I znów – zaakceptuj i uszanuj wybór dziecka.
