Kwercetyna należy do flawonoli, a te są grupą flawonoidów. Oprócz flawonoli należą do nich również antocyjany, aurony, chalkony, flawony, flawanony i izoflawony. Są to dobrze znane związki, od lat cieszące się niesłabnącym zainteresowaniem naukowców. Wykazano wiele ich prozdrowotnych właściwości, które wykorzystuje się w lekach, popularnych suplementach, czy kosmetykach.
Flawonoidy są szeroko rozpowszechnioną grupą związków występujących tylko w roślinach. Odpowiadają one między innymi za kolor roślin, za ich smak, a także za… odporność. Spożywamy je jedząc warzywa i owoce. Duże ilości mają także herbata oraz czerwone wino. Mają one wiele korzystnych właściwości, ale ta wysuwając się na pierwszy plan, to zdolności antyoksydacyjne.
Spożywanie flawonoidów nie tylko poprawia ogólne funkcjonowanie organizmu, uodparnia nas na choroby przewlekłe oraz zakaźne, pomaga szybciej „wygrzebać się“ z choroby, ale też zabezpiecza nas przed zapadnięcem na choroby neurodegeneracyjne (demencja starcza i alzheimer).
Kwercetyna występuje w wielu pospolitych warzywach i owocach, między innymi w jabłkach, jagodach, czarnej porzeczce, pomarańczach, cebuli, brokułach, szpinaku i kapuście. Znajdziemy ją także w herbacie (szczególnie zielonej), ziołach i kwiatach.
Co ważne - działanie wysokiej temperatury, np. gotowanie, pieczenie – nie wpływa w znaczący sposób na zawartość kwercetyny w warzywach i owocach. Po obróbce termicznej tracimy tylko ok. 20% tego związku. Stężenie kwercetyny zmniejsza się natomiast w owocach i warzywach po przerobieniu na sok – co jest związane z procesem klarowania płynu.
Badania wykazały wiele właściwości tego związku, m.in.:
• przeciwzapalne,
• przeciwwirusowe,
• przeciwalergiczne,
• wspomagające przy leczeniu chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy, otyłości i chorób neurodegeneracyjnych,
• przeciwnowotworowe.
Warto zwrócić uwagę na kwercetynę szczególnie teraz – zimą. Nie dość, że mamy teraz sezon chorobowy, to jeszcze jest dużo mniejszy dostęp do świeżych warzyw i owoców – czyli naszego naturalnego źródła flawonoidów.
Kwercetyna jest najsilniejszym antyoksydantem wśród flawonoidów. Dodatkowo ułatwia organizmowi przyswajanie witaminy C, bardzo ważnej przy wszelkich infekcjach, oraz wspiera działanie układu odpornościowego.
Co ciekawe kwercetyna ma zdolność do wyłapywania i wiązania toksyn w naszym organizmie, np. metali ciężkich.
Warzywa i owoce są źródłem kwercetyny i innych flawonoidów. Nie przez przypadek żywieniowcy zalecają, aby były one podstawą naszej diety. Na co dzień nie doceniamy ich mocy. A tak naprawdę każda sałatka, deser owocowy, zupa, gulasz warzywny czy dodatek warzyw do kanapek buduje nasze zdrowie i odporność długofalowo.
Badania pokazują, że nie wystarczy jednorazowo zarzyć suplement z kwercytyną, nawet w wysokiej dawce, aby podnieść jej poziom we krwii. Dlatego też należy regularnie spożywać produkty z wysoką zawartością kwercetyny, czyli codziennie jeść warzywa i owoce. A w przypadku zwiększonego zapotrzebowania, np., gdy dziecko dopadnie infekcja, warto rozważyć dodakową suplementację tego związku.
