Jak zadbać o odporność? To najgorętsze pytanie jesieni. Gdy zaczyna się sezon chorobowy zaczynamy szukać sposobów jak ustrzec się przed infekcjami. Dziś chciałabym Wam napisać, jak możemy zadziałać dietą i co jeszcze warto wziąć pod uwagę.
Odporność pochodzi z brzucha
Swojego czasu bardzo popularne było hasło „odporność pochodzi z brzucha”. Jest w nim dużo prawdy. Nasza skóra codziennie styka się z miliardami bakterii, wirusów, grzybów i stanowi barierę, która uniemożliwia przedostanie się ich do wnętrza ciała. Podobnie rzecz ma się z jelitami. Tam też dochodzi do intensywnej wymiany informacji ze światem zewnętrznym. W jelitach zlokalizowana jest duża część naszego układu odpornościowego. Znajduje się tam tkanka limfatyczna jelit. Wytwarza ona większość immunoglobulin w organizmie. Zdrowe jelita, mające silną mikroflorę, będą działać bez zarzutu i stanowić skuteczną barierę dla patogenów.
Jak zadbać o jelita?
Oczywiście prawidłową dietą. Nie ma tu żadnych cudów, ani skomplikowanych diet. Wystarczy dobrze zbilansowana dieta oparta o nieprzetworzone produkty. Stosowanie jej zapobiega większości chorób cywilizacyjnych, pomaga unormować masę ciała, jest kluczem do zdrowia. Zwiększy też odporność organizmu na choroby zakaźne. Na co zwrócić uwagę?
- Warzywa i owoce. Najlepiej dodawać je do każdego posiłku. Dobrze, jeśli zajmują przynajmniej połowę naszego talerza. Dlaczego są one tak ważne? Jako grupa zawierają mnóstwo wartości odżywczych, ale mają mało kalorii. Dostarczają też do jelit błonnik, który jest pożywką dla żyjących tam pożytecznych bakterii. To w nich znajdziemy też witaminy i minerały o silnym działaniu antyoksydacyjnym.
- Dobre tłuszcze, czyli takie które znajdują się w olejach roślinnych, orzechach, pestkach i rybach. Tłuszcze zwierzęce to przede wszystkim nasycone kwasy tłuszczowe. Ich wysokie spożycie przyczynia się do rozwoju wielu chorób cywilizacyjnych, w szczególności miażdżycy i nadciśnienia. Natomiast w roślinach i tłustych rybach morskich znajdziemy nienasycone kwasy tłuszczowe, które wspierają nasze zdrowie.
- Produkty kiszone i fermentowane – wspierają budowanie prawidłowej mikroflory jelit. Dobrze działająca flora to nie tylko dobre trawienie, prawidłowa waga, ale też lepszy nastrój i większa odporność na choroby. Gama żywych produktów zawierających pożyteczne bakterie jest szeroka i każdy na pewno znajdzie na liście coś co mu posmakuje: ogórki kiszone, kapusta kiszona, zakwas z buraczków, jogurt, maślanka, kefir, mleko zsiadłe, kimchi, kombuch.
- W sezonie infekcyjnym warto także podawać dużo potraw na ciepło – nie tylko obiadów, ale także śniadań i kolacji. One rozgrzeją nasz organizm od środka w chłodne dni. Poza tym nie ma nic przyjemniejszego niż kubek gorącego kakao w pochmurny dzień czy talerz gorącej zupy po spacerze w chłodny dzień. Dobrze też przygotować sobie jesienno-zimowy zestaw przypraw, które będziemy dodawać do dań. W nim powinny znaleźć się kurkuma, imbir, cynamon, pieprz, goździki, anyż czy kminek.
Co jeszcze wpływa na naszą odporność?
Warto działać holistycznie. Na poziom naszej odporności wpływa również odpowiednia ilość aktywności fizycznej, prawidłowa higiena snu, zadbanie o codzienną ekspozycję na światło słoneczne, ale też umiejętność relaksowania się czy dbanie o kontakty społeczne – życzliwe relacje z rodziną, przyjaciółmi i ludźmi z najbliższego otoczenia sprawiają, że żyjemy dłużej!
Można się dodatkowo wspomagać suplementami, ale nie tymi z apteki, ale z szafki kuchennej. W sezonie infekcyjnym można przeprowadzić sobie kurację np.:
- jeżówką purpurową
- olejem z czarnuszki
- produktami pszczelimi – pyłkiem pszczelim, czy pierzgą.
Wszystkie one mają udowodnione działanie immunostymulujące, czyli mobilizują układ odpornościowy do działania. Należy pamiętać, aby stosować je w określonym czasie, zgodnie z zaleceniami, a nie w sposób ciągły. Co za dużo, to niezdrowo!
Odporność buduje się latami
Jeśli jemy śmieciowe jedzenie, nie jesteśmy aktywni fizycznie i w żaden sposób nie dbamy o własne zdrowie, to żaden suplement z apteki na odporność nam nie pomoże. Odporność buduje się latami, dobrymi nawykami. Natomiast nigdy nie jest za późno, żeby zacząć, a każda drobna zmiana nawyków na zdrowsze, może przynieść wymierne korzyści. Jeśli zadbamy o takie podstawy jak zdrowa dieta, codzienny ruch, relaksujące hobby, grupa wspierających przyjaznych nam osób, nasz organizm będzie bardziej odporny na choroby zakaźne i również mniej podatny na choroby cywilizacyjne.